Kategorie Produktów

Nasze Produkty

106.00 zł


101.00 zł


112.00 zł


112.00 zł


62.00 zł


Zegar

@Partner merytoryczny@

 

 

Pogoda

Dołącz do nas na Facebooku

Reklama


Home
Aspiryna chroni przed rakiem jelita grubego PDF Drukuj Email
środa, 18 września 2013 13:37

Pierwsze wzmianki o tym, że aspiryna może mieć działanie przeciwnowotworowe, pojawiły się w literaturze naukowej już ponad 20 lat temu. Wiele późniejszych prac potwierdzało te przypuszczenia, jednak rzadko były to badania oparte na obserwacjach wieloletnich.

Zespół naukowców z Harvard Medical School w Bostonie przeanalizował ostatnio dane prawie 40 tys. kobiet w wieku powyżej 44 lat, które brały udział w badaniu Women?s Health Study (WHS).


Badanie WHS trwało od 1994 do 2004 r. Uczestniczki przydzielono losowo do jednej z dwóch grup. Kobiety w grupie 1. co drugi dzień przyjmowały 100 mg aspiryny, natomiast w grupie 2. ? identycznie wyglądające placebo.
Przez cały okres trwania badania, uczestniczki zobowiązane były do wypełniania (co 6?12 miesięcy) obszernej ankiety dotyczącej m.in. przestrzegania reżimu przyjmowania leku, działań niepożądanych oraz występowania czynników ryzyka chorób układu krążenia i nowotworów.
W czasie 10 lat trwania badania na nowotwory zachorowało 5071 uczestniczek (2070 na raka piersi, 451 na raka jelita, 431 na raka płuc).

Okazało się, że przyjmowanie 100 mg aspiryny co drugi dzień nie zwiększa ryzyka wystąpienia raka płuc i raka piersi ? w obu badanych grupach było ono jednakowe.
W grupie przyjmującej aspirynę zaobserwowano natomiast niższe (o 20 proc.) ryzyko zachorowania na raka jelita grubego, pomimo większego (o 14 proc.) występowania krwawień z przewodu pokarmowego oraz wrzodow trawiennych (o 17 proc.).


Źródło: Ann Intern Med.
Tekst: Tomasz Kobosz

 
Zdrowa dieta związana z niższym ryzykiem raka trzustki PDF Drukuj Email
środa, 18 września 2013 13:28
Osoby, które zdrowo się odżywiają, są mniej narażone na raka trzustki ? wynika z pracy, którą publikuje pismo "Journal of the National Cancer Institute".

Naukowcy pod kierunkiem dr Hannah Arem z National Institutes of Health w Bethesda (Maryland, USA) doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu danych zebranych wśród ponad 500 tys. osób w wieku 50-71 lat. Wszyscy wypełniali kwestionariusze dotyczące częstości spożywania różnych pokarmów. Odnosząc te informacje do tzw. Zaleceń dietetycznych dla Amerykanów z 2005 r. (2005 Dietary Guidelines for Americans), opracowanych przez Departament Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych, badacze przyznali każdej osobie punkty za diete.

Rekomendacje te są opracowywane na bazie dowodów naukowych i mają służyć promowaniu zdrowego odżywiania i aktywności fizycznej, jak najlepszych sposobów na zapobieganie różnym schorzeniom, w tym chorobom układu krążenia, nadciśnieniu tętniczemu, osteoporozie i innym. W skrócie zalecają one spożywanie jak najbardziej urozmaiconych produktów żywnościowych, z naciskiem na ograniczenie konsumpcji nasyconych kwasów tłuszczowych (głównie tłuszcze zwierzęce), cholesterolu i tłuszczów trans (z utwardzanych tłuszczów roślinnych, jak margaryny i masło roślinne; tłuszcze te są wykorzystywane w przemyśle spożywczym przy produkcji słodyczy, chipsów i innej przetworzonej żywności), cukrów prostych, soli oraz alkoholu.

W okresie badań zdiagnozowano blisko 2,4 tys. nowych zachorowań na raka trzustki.

Jak obliczyli naukowcy, osoby, które uzyskały najwięcej punktów za zdrowe odżywianie, miały o 15 proc. niższe ryzyko zachorowania na ten nowotwór złośliwy w porównaniu z tymi, którzy mieli najniższą punktację.

Zależność była silniejsza dla panów z nadwagą lub otyłością niż dla mężczyzn o wadze prawidłowej, ale w przypadku kobiet masa ciała nie miała wpływu na wyniki.

Zdaniem autorów pracy badania te wspierają hipotezę, że dieta dobrej jakości może odgrywać rolę w redukcji ryzyka raka trzustki. Niezbędne są jednak dalsze badania, które pozwolą to zweryfikować.

Naukowcy podkreślają, że uwzględnili w analizie znane czynniki ryzyka raka trzustki, jak palenie papierosów i cukrzyca, ale nie zebrali danych na temat wszystkich wskaźników zdrowotnych, które mogły wpłynąć na obniżenie prawdopodobieństwa zachorowania na ten nowotwór.
Rak trzustki jest uważany za jeden z najgroźniejszych nowotworów złośliwych, głównie dlatego że długo nie daje objawów i jest bardzo często wykrywany w zaawansowanych stadiach rozwoju, gdy możliwości skutecznej terapii są niewielkie. Szacuje się, że niecałe 5 proc. chorych na raka trzustki przeżywa pięć lat od diagnozy (jest to popularna miara skutecznosci leczenia nowotworów).
Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Nowotworów, w Polsce w 2010 r. na raka trzustki zachorowało ponad 3,2 tys. osób i odnotowano ponad 4,5 tys. zgonów z jego powodu. Eksperci podkreślają, że te rozbieżności mogą wynikać np. z tego, że w niektórych regionach występowanie różnych nowotworów jest niedoszacowane. (PAP)

 
Właściwości antynowotworowe soku z pomarańczy PDF Drukuj Email
środa, 18 września 2013 12:59
Sok pomarańczowy wspomaga zapobieganie i leczenie wielu postaci raka, lecz w zbyt dużych ilościach może wykazywać działanie toksyczne - wyniki analizy dostępnych badań prezentuje magazyn "Nutrition and Cancer".

Dzięki zawartości przeciwutleniających flawonoidów (np. hesperydyny lub naringeniny), sok z pomarańczy wywiera pozytywny wpływ na leczenie nowotworów. Napój z cytrusów posiada właściwości przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe oraz wspomaga proces przyswajania leków. Wywołuje także efekty antymutagenne, antygenotoksyczne, cytoprotekcyjne.

Udowodniono, że picie soku pomarańczowego zmniejsza ryzyko białaczki u dzieci i ma działanie chemoprewencyjne w przypadku raka sutka, wątroby i jelita grubego.

"Sok pomarańczowy jest związany z chemoprewencją na wczesnym etapie choroby nowotworowej" - mówią badacze.

Jednak naukowcy podkreślają, że zbyt duże ilości spożycia soku pomarańczowego mogą być niekorzystne dla zdrowia i powodować hiperkaliemię (podwyższony poziom potasu we krwi). Na szkodliwe działanie soku narażone są w szczególności dzieci, osoby z nadciśnieniem, cukrzycą oraz upośledzoną czynnością nerek. (PAP)

 
Zdrowy tryb życia może cofać zegar biologiczny PDF Drukuj Email
środa, 18 września 2013 12:49
Aktywność fizyczna, dieta wegetariańska i medytacja mogą odwrócić proces starzenia na poziomie komórkowym ? informuje pismo "Lancet Oncology".

Zespół prof. Deana Ornisha z University of California obserwował grupę 35 mężczyzn z rakiem prostaty. Ci z nich, którzy zmienili tryb życia na zdrowszy mieli komórki wyraźnie młodsze pod względem genetycznym.

U 10 mężczyzn, którzy przeszli na wegetarianizm, systematycznie ćwiczyli oraz zwalczali stres dzięki medytacji i jodze zaobserwowano widoczne zmiany w komórkach. Chodzi o telomery ? rodzaj ?skuwek?, zabezpieczających końce chromosomów. Telomery zapobiegają utracie informacji genetycznej podczas podziału komórek. Z wiekiem się one skracają, a gdy zanikną, komórka w końcu przestaje się dzielić i obumiera.


Związek pomiędzy krótszymi telomerami a podwyższonym ryzykiem zachorowania stwierdzono między innymi w przypadku chorób serca oraz rozmaitych nowotworów. Niedawne badania wykazały również, że siedzący tryb życia przyspiesza starzenie się komórek, co przejawia się skracaniem telomerów.

Dotychczas przeważał pogląd, że skracanie się telomerów to proces nieodwracalny. Jednak badania Ornisha i jego kolegów sugerują, że odpowiednie postępowanie pozwala telomery wydłużyć ? po pięciu latach ćwiczeń, diety i medytacji były o 10 proc. dłuższe niż na początku badania. U pozostałych 25 mężczyzn, którzy nie zmienili swojego trybu życia telomery skróciły się o 3 proc.

Inni eksperci uważają co prawda pracę zamieszczoną przez ?Lancet Oncology? za intrygującą, jednak ich zadaniem zbyt wcześnie jeszcze na wyciąganie wniosków ? potrzebne są badania na większą skalę. (PAP)

 
Podwyższone ryzyko raka pracowników Fukushimy PDF Drukuj Email
Wpisany przez Patryk   
sobota, 20 lipca 2013 15:36

 

Blisko 2 tys. pracowników elektrowni atomowej Fukushima I, zniszczonej przez trzęsienie ziemi i tsunami w marcu 2011 roku narażonych jest na zwiększone ryzyko zachorowania na raka tarczycy - poinformowała firma Tepco, operator Fukushimy.


Według Tepco (Tokyo Electric Power Company) 1973 osoby, czyli prawie 10 proc. załogi uszkodzonej siłowni atomowej narażonych zostało na duże dawki promieniowania, przekraczające 100 milisiwertów.

Uważa się powszechnie, że napromieniowanie powyżej takiej dawki zwiększa ryzyko zachorowania na raka.

Międzynarodowa norma dla osób nienarażonych zawodowo na promieniowanie wynosi 1 milisiwert rocznie; dawka przewidziana dla osób zawodowo narażonych na promieniowanie to 20 milisiwertów rocznie.

Firma Tepco przyznała w lipcu, że po dokonaniu rewizji kryteriów oceny stopnia narażenia na szkodliwe promieniowanie uznała, że grupa pracowników Fukushimy może być zagrożona rakiem tarczycy.

Japońskie ministerstwo zdrowia skrytykowało wcześniej Tepco za przyjęte poprzednio przez nią kryteria oceny ekspozycji na promieniowanie i zażądało ich rewizji.

Tepco poinformowało, że osoby narażone na zachorowanie na raka zostały już objęte programem opieki medycznej, który obejmuje między innymi regularne badania tarczycy.

11 marca 2011 roku w wyniku trzęsienia ziemi o sile 9 w skali Richtera i gigantycznej fali tsunami w elektrowni Fukushima I nastąpiła awaria systemów chłodzenia i doszło do stopienia się prętów paliwowych. Awaria spowodowała znaczną emisję substancji promieniotwórczych; była to największa awaria nuklearna od wybuchu reaktora w elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku.

źródło: rp.pl

 

Poprawiony: środa, 18 września 2013 13:09
 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna > ostatnia >>

Strona 6 z 18

Panel Logowania



Ankieta

Jakie Produkty Polecacie ze Zdrowe-Życie?
 

Użytkownicy Online

Naszą witrynę przegląda teraz 3 gości 

Kalendarz

trwa inicjalizacja, prosze czekac...dodatki na bloga

Reklama