Kategorie Produktów

Nasze Produkty

95.00 zł


67.00 zł


106.00 zł


56.00 zł


112.00 zł


Zegar

@Partner merytoryczny@

 

 

Pogoda

Dołącz do nas na Facebooku

Reklama


Home ^Zdrowie>Dieta^
ZdRoWie>DiETa
3 powody, dla których warto jeść śniadania PDF Drukuj Email
Wpisany przez @MaRkO@   
wtorek, 08 lutego 2011 17:30

Ludzie regularnie spożywający poranny posiłek są zwykle zdrowsi niż ci, którzy tego nie robią. Śniadanie dostarcza organizmowi wielu składników odżywczych.
1. Dieta osób jedzących śniadania jest lepiej zbilansowana niż tych, którzy wychodzą do pracy na czczo. Ci pierwsi są mniej narażeni na niedobory żelaza, wapnia i witamin z grupy B. Aby zdrowo zacząć dzień, wystarczy płatki śniadaniowe zalać mlekiem lub napojem sojowym, dodać jakieś owoce. Produkty pełnoziarniste, w tym chleb i płatki śniadaniowe, są bogatym źródłem m.in. minerałów, witamin, błonnika pokarmowego i energii. Produkty z pełnego ziarna w połączeniu ze zdrowym stylem życia korzystnie wpływają na pracę serca.


2. Po nocy, po 8-12-godzinnej przerwie w spożywaniu pokarmów, nasze rezerwy energetyczne są bardzo niskie, a organizm i mózg potrzebują paliwa. Pełnowartościowe śniadanie powinno zawierać bogate w węglowodany produkty z pełnego ziarna. Dzięki temu uzupełnia niski poziom cukru we krwi i utrzymuje go na stabilnym poziomie, dając nam niezbędną do pracy energię.

3. Rezygnując ze śniadania, stajemy się znacznie bardziej podatni na gwałtowne napady głodu w ciągu dnia. Wtedy zaś sięgamy po wysokokaloryczne przekąski, ubogie w błonnik i składniki odżywcze. Jedząc regularnie śniadania, łatwiej unikniemy tych pokus i utrzymamy smukłą sylwetkę.

Pamiętaj o śniadaniu /? Panthermedia
PAP.

 
Czy sok pomidorowy wzmocni nasze kości? PDF Drukuj Email
czwartek, 25 listopada 2010 22:14

Być może niebawem sok pomidorowy będziemy stosowali do wzmocnienia kości i walki z osteoporozą - informuje "The Daily Telegraph".

Naukowcy odkryli, że likopenem, składnik soku pomidorowego, prawdopodobnie spowalnia rozkład komórek w kościach, chroniąc je przed uszkodzeniami. Dalsze badania mają potwierdzić prawdziwość tych wyników.

Badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z St Michael's Hospital w Toronto i University of Toronto. Udział wzięły w nim kobiety po menopauzie, w wieku od 50 do 60 lat. Kobiety w tym wieku w przyśpieszonym tempie tracą masę kostną. Pewne badania udowodniły, że dzieje się tak z powodu rosnącego poziomu reaktywnych formy tlenu, odgrywających znaczącą rolę w metabolizmie i starzeniu się organizmów żywych. Naukowcy postanowili więc sprawdzić, czy likopen może zredukować tego rodzaju uszkodzenia.

W badaniu trwającym cztery miesiące naukowcy sprawdzali stężenie N-telopeptydu we krwi. Jest to jedna z kilku substancji, której poziom wzrasta, gdy kość jest złamana.

Naukowcy doszli do wniosku, że poziom redukcji N-telopeptydu wśród uczestniczek przyjmujących likopen był porównywalny do zaobserwowanego wśród kobiet przyjmujących wapń i witaminę D, substancji które są zalecane do zapobiegania osteoporozy. Natomiast wśród uczestniczek przyjmujących placebo stężenie N-telopeptydu było podwyższone.

Jednak pomimo tych optymistycznych wniosków naukowcy nie są pewni, jak redukcja N-telopeptydu wpływa na BMD, mineralną gęstość kości, będącą standardem referencyjnym w rozpoznaniu osteoporozy. Dlatego dalsze badania będą konieczne w celu ustalenia, czy likopen faktycznie odkrywa istotną rolę w zapobieganiu osteoporozie.

pap.

 
Antybiotyki w kuchni PDF Drukuj Email
Wpisany przez @MaRkO@   
niedziela, 14 listopada 2010 16:50

Zanim sięgniesz po tabletki, zjedz to, co może zastąpić lek. Chleb z czosnkiem czy mleko z miodem zahamują infekcję, bo niszczą bakterie. Przynoszą też dodatkowe korzyści dla twego zdrowia.

Zapalenie płuc, gruźlica, zakażenie rany nie stanowią już takiego zagrożenia dla życia jak kiedyś, odkąd pojawiły się antybiotyki. Uratowały tysiące ludzi. Dziś trudno sobie wyobrazić leczenie wielu schorzeń bez tych leków. Trzeba je jednak stosować tylko wtedy, gdy są absolutnie koniecznie i przestrzegać wszystkich zaleceń lekarza. Nadużywanie antybiotyków czy skracanie czasu trwania kuracji prowadzi do uodpornienia się bakterii na ich działanie.

Traktuj więc ten cudowny wynalazek minionego wieku jako broń wielkiego kalibru, której używa się tylko w szczególnych przypadkach. Zanim chorobotwórcze drobnoustroje zaatakują na dobre, sięgnij po naturalne antybiotyki, od dawna wykorzystywane przez medycynę ludową. Zwalczają nie tylko bakterie, ale i wirusy, grzyby, a nawet pasożyty. Nie mają skutków ubocznych, a dostarczają potrzebnych witamin i mikroelementów. Możesz je również stosować jako środki wspomagające działanie leków na receptę.

 

  • Miód radzi sobie z przeziębieniem

Kosmetyczki zalecają smarować nim spierzchnięte wargi, bo regeneruje naskórek. Ale miód potrafi znacznie więcej. Hamuje rozwój bakterii (np. paciorkowców, gronkowców) i wirusów, działa przeciwzapalnie, wykrztuśnie i przeciwbólowo. Zwiększa odporność organizmu. Możesz więc stosować go jako naturalny lek, gdy jesteś przeziębiona, masz chrypkę, kaszel, zapalenie gardła. W tych przypadkach najskuteczniej zadziała miód lipowy i gryczany. Jego moc wzrasta 200 razy, gdy go rozcieńczysz wodą.

Inne właściwości

Miód reguluje pracę serca, obniża ciśnienie krwi, polepsza krążenie. Zapobiega powstawaniu obrzęków, bo zwiększa wydzielanie moczu. Uspokaja i ułatwia zasypianie, poprawia przemianę materii.

Domowy lek

Do szklanki przegotowanej, ciepłej wody dodaj sok z połowy cytryny i posłodź łyżką miodu. Pij przy przeziębieniu, grypie, zapaleniu oskrzeli, płuc.

  • Żurawina hamuje zapalenie pęcherza

Świetnie sobie radzi z bakteriami, zwłaszcza z Escheria coli, odpowiedzialną za zapalenie pęcherza. Związki roślinne zawarte w żurawinie (proantocyjanidy) hamują jej namnażenie i uniemożliwiają zagnieżdżanie się w błonie śluzowej dróg moczowych. Co bardzo ważne, w przeciwieństwie do antybiotyku nie czyni spustoszenia wśród mieszkających w jelitach bakterii, służących zdrowiu. Jeśli masz skłonności do zapalenia dróg moczowych, jedz żurawiny, pij wyciśnięty z nich sok lub zażywaj preparaty z wyciągiem z tej rośliny. Przyspieszysz w ten sposób leczenie i zapobiegniesz nawrotom infekcji.

Inne właściwości


Wzmacniają odporność organizmu, zapobiegają chorobom dziąseł i próchnicy, wspomagają leczenie chorób układu krążenia, przeciwdziałają chorobom grzybiczym. Ponadto zapobiegają tworzeniu się niektórych kamieni w nerkach.

  • Chrzan zmniejsza uporczywy kaszel

Świeżo utarty chrzan znany jest jako dodatek do potraw ułatwiający trawienie i przyspieszający przemianę materii. Ma jednak także działanie bakteriobójcze. W postaci syropu odkaża górne drogi oddechowe i ułatwia odkrztuszanie. Wykorzystaj go zatem jako środek pomocniczy przy uciążliwym kaszlu i zapaleniu oskrzeli.

Inne właściwości

Możesz go stosować zewnętrznie przy bólach stawów, reumatyzmie, rwie kulszowej. Okłady ze startego korzenia łagodzą ból, rozluźniają mięśnie i zmniejszają obrzęk. Uwaga: mogą podrażnić skórę. Usuń więc okład, gdy poczujesz pieczenie.

Domowy lek

Do 200 g świeżo utartego chrzanu wlej szklankę chłodnej, przegotowanej wody. Pozostaw na godzinę. Potem wyciśnij sok przez płótno i dodaj 200 g miodu oraz nieco soku z cytryny. Wymieszaj. Pij po łyżce stołowej (dzieci - po łyżeczce) 3 razy dziennie z ciepłą wodą przy kaszlu, zapaleniu oskrzeli i grypie.

  • Czosnek zapobiega nawet grypie

Zawiera ponad 200 aktywnych substancji korzystnych dla zdrowia. Najważniejsza z nich jest allicyna, która ma działanie zbliżone do antybiotyku. Ponadto roślina ta niszczy wirusy, dlatego też wspomaga leczenie grypy. Korzystnie działa zwłaszcza przy zakażeniach górnych dróg oddechowych. Najlepsze rezultaty dają świeżo rozgniecione ząbki czosnku lub wyciśnięty z nich sok. Zewnętrznie możesz go stosować, gdy masz zapalenie gardła, dziąseł, migdałków. Jeśli nie lubisz czosnku, możesz zażywać tabletki, które go zawierają.

Inne właściwości

Zwiększa wydzielanie soków trawiennych oraz wydzielanie żółci. Zabija pasożyty jelitowe, zwalcza owsiki i glisty. Obniża poziom cholesterolu, a także ciśnienie tętnicze krwi.

 

Domowy lek


Zalej szklanką wódki 50 g utartego czosnku. Odstaw na 5 dni. Przecedź. Pij 5-20 kropli na 1/4 szklanki mleka lub kefiru 2-3 razy dziennie.

  • Cebula łagodzi chrypkę

Swoje działanie bakteriobójcze zawdzięcza lotnym związkom (tzw. fitoncydy), które uwalniają się podczas jej krojenia, oraz substancjom znajdującym się w miąższu. Znakomicie działa na błony śluzowe, bo zwiększa wytwarzanie śluzu, dlatego ułatwi ci zwalczanie stanów zapalnych górnych dróg oddechowych.

Inne właściwości

Cebula zawiera także substancje przeciwzapalne, dlatego posmarowanie jej sokiem miejsca ukąszonego przez owada zmniejsza obrzęk i zaczerwienienie skóry, a także ból. Ponadto obniża nieco ciśnienie krwi, działa przeciwmiażdżycowo.

Domowy lek

Posiekaj drobno cebulę, posyp cukrem i pozostaw do następnego dnia. Wyciśnij sok przez płótno. Pij po łyżce stołowej soku (dzieci po łyżeczce), po jedzeniu przy chrypce, nieżycie gardła, a także suchym kaszlu.

Zdaniem eksperta - Dr Marek Bardadyn (zajmuje się problematyką zdrowego trybu życia i właściwego odżywiania).

Po naturalne środki lecznicze warto sięgnąć zwłaszcza przy przeziębieniach. Dwie, trzy infekcje tego typu w sezonie, które ustępują po kilku dniach, nie wymagają przyjmowania antybiotyków. Warto jednak wesprzeć nasz układ odpornościowy naturalnymi substancjami. Przede wszystkim należy dużo pić. Najlepiej zaparzyć razem w litrowym kubku po dwie ekspresowe torebki kwiatu lipy i bzu czarnego. Kiedy zioła nieco przestygną, dodać syropu z malin i łyżeczkę miodu. Napar działa napotnie, przeciwgorączkowo i oczyszczająco już po 30 minutach, a dodatkowo uzupełnia niedostatek witaminy C.

Składniki pobudzające układ odpornościowy znajdują się również w wielu produktach spożywczych - w jeżynach, malinach, cebuli, marchwi, kaszy jaglanej, chrzanie, słoneczniku, majeranku. Nie powinno ich zabraknąć w naszej diecie podczas choroby. Jak najszybciej trzeba również zacząć zażywać czosnek. Uzyskamy najskuteczniejsze działanie odkażające niszczące wirusy i bakterie, gdy pokroimy cienko 2-3 ząbki czosnku i położymy je na dwie kromki chleba posmarowanego masłem.

Dla osłabienia zapachu można dodać natkę pietruszki. Jeśli teraz zjemy wszystko szybko, to czosnek zdezynfekuje przede wszystkim jelita. Trzeba więc każdy kęs dokładnie rozgryzać i przeżuwać. Zjedzenie kanapek powinno zająć ok. 20 min. Dopiero wówczas zapewniamy sobie inhalację, która doskonale oczyszcza błony śluzowe dróg oddechowych.

 

Źródła: Magazyn Naj
 
Domowe sposoby na grypę... PDF Drukuj Email
poniedziałek, 18 października 2010 18:18

Domowe sposoby na grypę...

Grypa może nas dopaść o każdej porze roku. Jednak najgorsze są okresy przejściowe. To z pozoru niewinne schorzenie odpowiednio nie leczone może być przyczyną poważnych komplikacji i nie powinniśmy go lekceważyć. Jednak są domowe sposoby, które mogą skutecznie wspomóc leczenie farmaceutyczne i zwalczyć dyskomfort objawów.
Pierwsze objawy można z łatwością rozpoznać i od razu przejść do ataku. W momencie kiedy czujemy, że coś jest nie tak warto zaopatrzyć się w podstawowe witaminy i środki przeciwgrypowe, a najlepiej mieć zawsze te podstawowe w domowej apteczce. Na samym początku trzeba wziąć kilka witamin C i coś przeciwgorączkowego.

Innym sprawdzonym sposobem jest szklanka ciepłego mleka z dodatkiem miodu albo czosnku przed snem. O ile ta druga wersja nie należy do najsmaczniejszych o tyle jest o wiele skuteczniejsza. Czosnek ma właściwości bakteriobójcze i jest najlepszym naturalnym antybiotykiem. Taką miksturę najlepiej wypić bezpośrednio przed snem.

Tak samo przed snem można wypić herbatę z dodatkiem soku z malin, Jerzyn albo porzeczek, ponieważ te owoce zawierają dużą dawkę witaminy C.

Aby wzmocnić działanie trzeba natrzeć się jakąś maścią rozgrzewającą. Szczególnie plecy, klatkę piersiową, stopy, czoło i szyję.

W momencie kiedy towarzyszy nam gorączka niezbędne są duże ilości przyjmowanych płynów.

Na ból gardła, niedrożny nos i kaszel niezastąpiona jest herbatka z majeranku albo roztwór z soli kuchennej. Łyżeczkę majeranku zalewamy wrzątkiem i czekamy aż przestygnie, a następnie pijemy albo tylko płuczemy gardło. Natomiast jeśli chodzi o metodę z solą to wsypujemy łyżkę soli i rozpuszczamy ja w wodzie. Następnie przepłukujemy takim roztworem gardło kilka razy dziennie.

Przynoszące ulgę są inhalacje ziołowe. Najczęściej używane są rumianek, lawenda albo eukaliptus.

Generalnie zadbajmy w tym czasie o dobrze nawilżone powietrze oraz jednoczesne wietrzenie pomieszczenie, w którym jesteśmy. Jednak lepiej nie leczyć się na własną rękę. Szczególnie, gdy nasze samopoczucie nie ulega poprawie po kilku dniach. Wówczas niezbędny jest lekarz.

Autor: Magdalena Kułakowska

 
Mam jeść mniej niż 3 jajka tygodniowo? PDF Drukuj Email
poniedziałek, 18 października 2010 17:57

Mam jeść mniej niż 3 jajka tygodniowo?

Jajka to bardzo wartościowy produkt spożywczy, jednak ze względu na fakt, iż zawierają bardzo dużo cholesterolu, często promuje się zalecenie ograniczenia spożycia jaj do 3 sztuk tygodniowo. Fakt czy mity ?

Jaja mają wysoką wartość odżywczą. Zawierają między innymi białko o wzorcowym składzie aminokwasów egzogennych. Aminokwasy wchodzą w skład białek, a te, które są egzogenne, organizm nie jest w stanie sam wytworzyć - musi je pobrać wraz z pożywieniem. Białko jaj dostarcza nam wszystkich niezbędnych aminokwasów Przyjmuje się, że średniej wielkości jajko waży 60g, w tym żółtko - 25g, białko - 30g, a skorupka - 5g. Jaja zawierają wszystkie ważne składniki mineralne (osobom chorującym na anemię zaleca się jedzenie żółtek, ponieważ w żółtku znajduje się więcej żelaza) oraz witaminy: A, B1, B2 i niacynę (brak witaminy C).

Jednak jedzenie jajek w dużych ilościach ma pewne "wady". Po pierwsze, jaja działają zakwaszająco na organizm. Dzieje się tak, ponieważ dostarczają dużą ilość fosforu. Dlatego przy dużej konsumpcji jaj, zaleca się spożywanie produktów o działaniu zasadotwórczym (odkwaszającym) - warzyw, owoców czy mleka i nabiału.

Poza działaniem zakwaszającym, tłuszcz żółtka zawiera dużą ilość cholesterolu - jedno żółtko o masie 25g ma 265mg cholesterolu. Zalecenie dzienne to spożywanie cholesterolu do 300mg. Wiadomo, że wysoki poziom cholesterolu we krwi powoduje znaczne zwiększenie ryzyka wystąpienia chorób serca. Stąd wzięła się idea zalecenia spożycia mniej niż 3 jaj na tydzień.

Jednak musimy wziąć pod uwagę, że aż 75% całkowitego cholesterolu w naszym organizmie jest wytwarzane przez nas! Więc cholesterol pochodzący z diety ma tak naprawdę niewielki wpływ na jego poziom we krwi. Podczas gdy, niektóre osoby mogą być bardziej wrażliwe na poziom cholesterolu pobranego ze zjadanych przez nas posiłków, większe znaczenie ma jednak spożycie nasyconych kwasów tłuszczowych, zwłaszcza frakcji LDL-cholesterolu (tzw. "zły" cholesterol), które występują przede wszystkim w tłustym mięsie czy maśle. W jajkach zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych jest mniejsza.


Większość europejskich organizacji zajmujących się ochroną zdrowia i dietetyką, nie kładzie większego nacisku na limitowanie spożycia jaj, lecz na spożywanie zdrowej, właściwie zbilansowanej diety, o niskim poziomie nasyconych kwasów tłuszczowych. Zatem, podsumowując: nie musimy się martwić, jeżeli w ciągu tygodnia zjedliśmy więcej niż 3 jajka. Zwracajmy większą uwagę na ograniczenie spożycia tłustych mięs, wędlin, podrobów czy masła, ponieważ kwasy tłuszczowe w nich zawarte oddziałują w większym stopniu na poziom cholesterolu we krwi niż jaja
....


Anna Kacperska dietetyk.

 
Niedokrwistość- rodzaje i przyczyny.. PDF Drukuj Email
poniedziałek, 27 września 2010 18:43

Najczęstszą przyczyną niedokrwistości jest niedobór żelaza, ale równie istotne dla krwi składniki to witamina B12 oraz kwas foliowy.

Zależnie od przyczyny pojawienia się anemii można wyróżnić:

  • niedokrwistość niedobarwliwą (niedobór żelaza),
  • niedokrwistość nadbarwliwą (niedobór witaminy B12),
  • niedokrwistość megaloblastyczną (niedobór witaminy B12 lub kwasu foliowego),
  • niedokrwistość złośliwa (niedobór witaminy B12).
Wyróżnić można również inne rodzaje anemii powiązane z chorobami, krwotokami, ciążą.

Niedokrwistość z niedoboru żelaza

Może być wynikiem małej ilości żelaza w diecie, nadmiernej jego utraty z powodu krwawienia ale również złego wchłaniania. Wraz z krwią tracone jest żelazo podczas przedłużającej się menstruacji u kobiet, w przypadku choroby wrzodowej, uchyłkowatości jelit, nowotworów jelit. Warto tutaj zwrócić uwagę, iż o ile witamina C, pełnowartościowe białko (mięso, nabiał, ryby), retinol, karotenoidy (pomarańczowe warzywa i owoce, produkty mięsne) poprawiają wchłanianie żelaza, o tyle takie składniki jak fityniany, szczawiany, polifenole, duża ilość błonnika, wapń, fosforany zmniejszają je. U osób więc spożywających małe ilości mięsa, ryb, które to są źródłem dobrze przyswajalnego żelaza, a sięgających po duże ilości produktów pełnoziarnistych oraz warzyw, łatwo o niedobory tego pierwiastka.

Należy także zaznaczyć, że na odpowiednią ilość żelaza w diecie powinny być zwłaszcza wyczulone kobiety ciężarne i karmiące. Niedobór żelaza jest bowiem przyczyną zmniejszenia się liczby krwinek, te zaś są odpowiedzialne za przenoszenie tlenu. Niedokrwistość więc przyczynia się do niedotlenienia organizmu. Może to spowodować pojawienie się wad wrodzonych u dziecka, być przyczyną poronienia, przedwczesnego odklejenia się łożyska, przedwczesnego porodu, a już w jego trakcie zmniejszyć czynności skurczowe co może wydłużyć czas rodzenia potomka. Dzieci matek cierpiących na anemię z powodu niedoboru żelaza mają mniejszą masę urodzeniową oraz są narażone na niedokrwistość. Odnotowano także, że ich zdolności poznawcze mogą być zaburzone.

Zbyt małe ilości żelaza w organizmie mogą pojawić się również w okresie dojrzewania, czyli gwałtownego wzrostu organizmu, w stanach zapalnych, restrykcyjnych kuracjach odchudzających czy źle prowadzonych dietach wegetariańskich.

Przy leczeniu tej jednostki chorobowej należy zwrócić uwagę aby dieta była bogata w białko, warzywa i owoce, a przede wszystkim w produkty bogate w żelazo. Niejednokrotnie jednak sama dieta nie wystarcza i należy ją wspomóc suplementacją łatwo przyswajalnego żelaza, które zleca lekarz.

Niedokrwistość z powodu niedoboru witaminy B12

Podobnie jak w przypadku żelaza, także i tutaj wynikiem niedoboru może być źle zbilansowana dieta uboga w te składniki, problemy z wchłanianiem składników odżywczych. W przypadku witaminy B12 mniejsze jej ilości w organizmie odnotowuje się przy zaniku błony śluzowej żołądka, celiakii czy innych chorobach układu pokarmowego. Niedobór kwasu foliowego zaś pojawia się również w przypadku stosowania niektórych leków (przeciwmalaryczne, przeciwdrgawkowe) oraz nadużywania alkoholu. W przypadku obu tych dolegliwości należy przede wszystkich zwrócić uwagę na dietę wprowadzając do niej bogate źródła tych składników oraz zastosować odpowiednia suplementację.

ŹRÓDŁA ŻELAZA

  • Czerwone mięsa
  • Indyk
  • Podroby
  • Żółtka jaj
  • Orzechy
  • Nasiona
  • Produkty pełnoziarniste
  • Rośliny strączkowe
  • Kiełki



ŹRÓDŁA WITAMINY B12

  • Podroby
  • Jaja
  • Śledzie
  • Mleko



ŹRÓDŁA KWASU FOLIOWEGO

  • Zboża
  • Wątroba
  • Drożdże
  • Żółtka jaj
  • Zielone warzywa liściaste
  • Marchew
  • Rośliny strączkowe
  • Morele
  • Kiełki

Autor: Emilia Gnybek-Ciosek

 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 3 4 5 6 następna > ostatnia >>

Strona 4 z 6

Panel Logowania



Ankieta

Jakie Produkty Polecacie ze Zdrowe-Życie?
 

Użytkownicy Online

Naszą witrynę przegląda teraz 1 gość 

Kalendarz

trwa inicjalizacja, prosze czekac...dodatki na bloga

Reklama