Naturalne składniki w walce ze stresem.... |
|
|
|
Wpisany przez @MaRkO@
|
poniedziałek, 12 kwietnia 2010 17:37 |
Zwiększona odporność na stres i promocja zdrowego stylu życia - to główne hasła kampanii edukacyjno-informacyjnej "Postaw na zdrowie i odporność na stres". Organizatorem jest Instytut Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego oraz producent suplementów diety.
Celem inicjatywy jest rozpowszechnianie idei codziennego dbania o kondycję psychofizyczną, jak również podejmowania profilaktycznych aktywności w okresach przesileń pogodowych, spadku formy i osłabienia organizmu. Walka ze stresem i promocja zdrowego stylu życia - to główne hasła kampanii. Kampania jest ukierunkowana na propagowanie działań profilaktycznych za pośrednictwem mediów.
- Główną ideą kampanii jest zmiana w sposobie myślenia o stresie. Większość ludzi traktuje stres jako chorobę - w dodatku chorobę zaraźliwą. Według nich stres jest gdzieś na zewnątrz i dopada ludzi, którzy albo sobie z nim radzą, albo nie. To nie jest w stresie najważniejsze. Jest on nieodłącznym elementem ludzkiego życia. Ale nie pojawia się w postaci jakichś napadów zewnętrznych, lecz wtedy, kiedy trudne sytuacje życiowe wymagają od nas radzenia sobie. Dokuczliwy stres angażuje zasoby, które są niewystarczające. Szkodliwy stres pojawia się w momencie dysproporcji między zasobami a wymogami sytuacji - tłumaczy Jerzy Mellibruda.
- To, do czego dążymy, czyli odporność na stres, to sytuacja, w której zasoby są wystarczające. Gdy wyczerpują się zasoby, a trudne sytuacje nie znikają - pojawiają się poważne kłopoty, jak choroby somatyczne, zaburzenia depresyjno-lękowe. Ludzie sięgają po środki chemiczne jako sposoby łagodzenia dotkliwych odczuć. Klucz do radzenia sobie ze stresem to obszary, w których zgromadzone są nasze zasoby. Posiadanie bliskich osób jest czymś na wagę złota. Ostatnia sprawa to organizm - fundament naszej psychiki. Oprócz dobrego stanu zdrowia ważne jest odżywanie, które też może łagodzić lub wzmacniać stres - mówi profesor.
Jednym ze sposobów radzenia sobie ze stresem i urozmaiceniem diety mogą być suplementy. Okazuje się, że w chwilach spadku odporności psychicznej nie trzeba od razu sięgać po leczenie farmakologiczne, ale warto wspomagać się składnikami pochodzenia naturalnego, które zwiększają niespecyficzną zdolność przystosowawczą organizmu i podwyższają jego siły obronne przeciw stresom fizycznym, chemicznym i biologicznym. Adaptogenny - bo o nich mowa - wykazują też działanie immunomodulujące oraz aktywizujące proces odbudowy materii (działanie anaboliczne).
Adaptogeny odkryto i stosowano z powodzeniem w starożytnej medycynie Wschodu, medycynie chińskiej, japońskiej, tybetańskiej i indyjskiej ajurwedzie. Z powodzeniem wykorzystywane są we współczesnej medycynie. Są m.in. składnikami suplementów zwiększających psychiczną odporność, które towarzyszą kampanii "Postaw na zdrowie i odporność na stres".
Zdrowie |
Wiosna na pełnych obrotach.... |
|
|
|
Wpisany przez @MaRkO@
|
piątek, 09 kwietnia 2010 19:03 |
Wiosna na pełnych obrotach.....
Wiosenne przesilenie nie musi oznaczać spadku sił witalnych. Energetyczne rośliny pomogą odzyskać dobrą formę i świetny humor.
- Cytryniec chiński pobudza na długo
Duże czerwone jagody mają słodką skórkę, kwaśny miąższ, który przypomina cytrynę, oraz gorzkie nasiona. W Chinach i Japonii z owoców cytryńca przyrządza się napoje orzeźwiające. Roślina ta zwiększa wytrzymałość organizmu, pozwala szybciej wrócić do formy po wysiłku fizycznym oraz psychicznym. Poprawia samopoczucie i dodaje energii. W Polsce w sklepach zielarskich można kupić suszone jagody lub gotowe preparaty, zawierające wyciągi z cytryńca. Z suszu warto przyrządzić herbatkę. Zalewamy cztery - pięć łyżeczek jagód dwiema szklankami wrzątku i parzymy przez 15 min. Jagody można zalewać kilkakrotnie, dopóki nie stracą barwy i zapachu.
- Jagody goji likwidują stres
Rosną w Himalajach. Tybetańczycy uważają je za rośliny szczęścia. Są cennym źródłem przeciwutleniaczy oraz cynku, żelaza i wapnia. Sporo w nich też witamin, zwłaszcza tych z grupy B oraz E. Witaminy C zaś zawierają aż 2500 mg na 100 g owoców, czyli 30 razy więcej niż średnia cytryna. Jagody zmniejszają napięcie, a przede wszystkim dodają energii i poprawiają odporność. Do Polski trafiają najczęściej w postaci soku lub suszonych owoców. Są słodkie i można dodawać je do płatków śniadaniowych, jogurtu, ciasta lub pogryzać jako przekąskę.
- Żeń-szeń szybko dodaje wigoru
W Chinach, skąd pochodzi, jest uważany za lek na wszystkie niemal dolegliwości. Źródłem cennych substancji jest korzeń rośliny. Znajduje się w nim prawie 200 niezwykle cennych dla organizmu związków chemicznych. Najważniejsze to ginsenozydy, które poprawiają wytrzymałość organizmu w sytuacjach zwiększonego obciążenia fizycznego oraz umysłowego. W efekcie wzrasta nasza wydolność, czujemy błyskawiczny przypływ energii, lepiej znosimy wysiłek. Żeń-szeń podkręca również naszą odporność i pomaga schudnąć. Wyniki badań pokazują też, że może być ochroną przed nowotworami.
- Różeniec górski poprawia pamięć
W Polsce spotkamy go przy górskich potokach w Sudetach i Karpatach. Kłącze i korzeń różeńca stosuje się jako środek pobudzający i redukujący zmęczenie. Roślina ta działa korzystnie na układ nerwowy. Poprawia koncentrację, usprawnia myślenie i wspomaga pamięć. Swoje właściwości różeniec zawdzięcza potężnej dawce przeciwutleniaczy, czyli substancji zwalczających wolne rodniki, odpowiedzialne za uszkodzenia komórek organizmu. Preparaty z różeńcem najlepiej przyjmować rano. Wieczorem, ze względu na działanie pobudzające, mogą utrudnić zasypianie.
Numer jeden na świecie w kategorii naturalnych źródeł, zawierających kofeinę. Ma jej aż trzy razy więcej niż filiżanka małej czarnej. Guarana pochodzi z Brazylii, gdzie używa się jej do przyrządzania napojów orzeźwiających. Działa pobudzająco, zmniejsza uczucie zmęczenia, a przyjmowana w umiarkowanych ilościach poprawia zdolność koncentracji. Nie powinny jej jednak stosować osoby z nadciśnieniem tętniczym i chorujące na serce, bo podnosi ciśnienie krwi. Za to niskociśnieniowcom pomoże poradzić sobie z sennością, znużeniem i bólami głowy.
Szklankę naturalnego jogurtu zmiksuj z 1/2 szklanki borówek amerykańskich (mogą być mrożone) i dwiema łyżeczkami miodu. Wypij na śniadanie. Jogurt pobudza trawienie i poprawia przyswajanie witamin i żelaza. Antocyjany, odpowiedzialne za kolor borówek, są silnymi przeciwutleniaczami. Razem z zawartymi w owocach witaminami A, C i E chronią komórki przed wolnymi rodnikami. Borówki wspomagają też odporność i działają antybakteryjnie. Miód zaś daje zastrzyk energii, bo dostarcza organizmowi glukozy.
Samo Zdrowie
|
Poprawiony: piątek, 09 kwietnia 2010 19:26 |
5 sposobów, by ulżyć wątrobie.... |
|
|
|
Wpisany przez @MaRkO@
|
czwartek, 08 kwietnia 2010 11:42 |
Najbardziej cierpi po zbyt obfitych posiłkach. Ale jest kilka trików, które pomogą wątrobie zachować dobrą formę, nawet po ciężkostrawnej uczcie.
Sałatka z brokułów
Aby wątroba sprawnie funkcjonowała, raz w miesiącu warto zafundować jej detoks. W tym celu na tydzień przechodzimy na lekką dietę. Najlepiej zrezygnować wtedy z tłuszczów zwierzęcych, takich jak np. masło. Zamiast tłustej śmietany można dodawać do zup chudy jogurt. Warto też zmniejszyć ilość węglowodanów, które sprzyjają stłuszczeniu wątroby. Najlepiej białe pieczywo zastąpić pełnoziarnistym i zrezygnować ze słodyczy. Dobrze służy wątrobie białko, którego źródłem jest mięso. Jednak nie powinny to być smażone kotlety, ale raczej marynowana w majeranku pierś z kurczaka, przygotowana na parze lub pieczona w folii. Herbatę można posłodzić miodem rzepakowym, bogatym w najlepiej przyswajalny dla wątroby cukier, fruktozę. W czasie diety oczyszczającej wątrobę warto jeść sałatkę z brokułów, marchwi lub buraków, bo te warzywa zawierają dobroczynne przeciwutleniacze.
Duża szklanka soku jabłkowego
Wątroba nie lubi, gdy codziennie pijemy lampkę wina do obiadu. Na drinka najlepiej pozwalać sobie raz w tygodniu, np. w weekend, a w pozostałe dni pić wodę mineralną z odrobiną cytryny. Inne używki, czyli kawa i czarna herbata, również są słabo tolerowane przez wątrobę. Zamiast nich lepiej popijać bogate w witaminę C soki z żurawin lub jabłek. Jeśli stosujemy tabletki antykoncepcyjne, witaminy w kapsułkach czy antybiotyki, lepiej nie sięgać za często po leki przeciwbólowe, które dodatkowo obciążą wątrobę. Na ból głowy dobry jest spacer na świeżym powietrzu czy krótka drzemka.
Wsparcie w kapsułce
Łagodząco na wątrobę wpływają, dostępne bez recepty, preparaty z apteki. Zawierają substancje, które pomagają w leczeniu zaburzeń pracy tego narządu, spowodowanych np. nadużywaniem leków. Przyspieszają również procesy odtruwania. Można je stosować także po zatruciach pokarmowych.
Karczoch w roli głównej
W zregenerowaniu wątroby pomaga świeży lub suszony karczoch. Można też stosować wyciąg z tego warzywa w postaci kropli. Podobnie działają tabletki z nasion ostropestu plamistego. Najlepiej łykać je przynajmniej przez 20 dni, przed snem. Roślina ta zawiera sylimarynę, substancję, która sprawia, że komórki wątroby szybciej się odnawiają.
Moc przypraw
Dobroczynny wpływ na wątrobę mają majeranek, jałowiec, tymianek i mięta. Przyprawy te ułatwiają trawienie tłuszczów. Dobrze też jeść razowe bułeczki z kminkiem, a do kremu pomidorowego dodawać szczyptę oregano. Te przyprawy działają rozkurczowo na przewody żółciowe. Natomiast lepiej ograniczyć pieprz, curry, cząber i ostrą paprykę.
- Detoksykujący sok z warzyw
Utrzyj 250 g marchwi, 75 g świeżych ogórków i 75 g buraków. Wyciśnij z nich sok i dokładnie wymieszaj. Napój można pić rano na czczo lub w ciągu dnia w trzech porcjach. Kurację najlepiej stosować przez dwa tygodnie. W pierwszym roku warto powtarzać ją co trzy miesiące, później wystarczy jedna kuracja rocznie.
Samo Zdrowie
|
Poprawiony: czwartek, 08 kwietnia 2010 22:30 |
Jak spacerować, by nie dostać zawału.... |
|
|
|
Wpisany przez @MaRkO@
|
czwartek, 08 kwietnia 2010 11:33 |
Kobiety, które spacerują co najmniej dwie godziny tygodniowo, mają mniejsze ryzyko udaru od pań, które maszerują rzadziej.
Tak wynika z badań przeprowadzonych w ramach Women's Health Study (czyli Badania Zdrowia Kobiet) wśród prawie 40 tys. amerykańskich pracownic służby zdrowia. Dane zebrane w ciągu prawie 12 lat badań przeanalizował Jackob R. Stallemair, doktorant z Harvardu, zaś wyniki tych analiz opublikowano na łamach czasopisma "Stroke: Journal of American Heart Association".
- Aktywność fizyczna jest niezwykle istotna dla zdrowia serca i układu krążenia oraz dla zmniejszania zagrożenia chorobami sercowo-naczyniowymi, a chodzenie to jeden ze sposobów na aktywność fizyczną - mówi Jackob Stallemair, cytowany przez serwis Eurekalert. - Udar jest jedną z głównych przyczyn śmierci i niepełnosprawności wśród osób dorosłych.
Z badań Stallemaira wynika, że kobiety, które maszerowały co najmniej przez dwie godziny tygodniowo, miały o 30 proc. mniejsze ryzyko udaru od pań, które nie miały zwyczaju chodzić piechotą. Korzystny okazał się też nawyk szybkiego chodzenia: panie, któremaszerowały w szybkim tempie zmniejszały swe zagrożenie udarem o 37 proc.
Jak stwierdzić, czy chodzi się szybko, czy wolno? Stallemair proponuje prosty test: jeżeli idąc, możemy mówić, ale nie mamy już dość "oddechu", by śpiewać, znaczy to, że maszerujemy w odpowiednio intensywnym tempie.
PAP Life
|
Poprawiony: czwartek, 08 kwietnia 2010 22:30 |
|
|